Każdy, kto podjął się poprawy jakości swojej diety, dochodzi w końcu do wniosku, że świeże oleje roślinne są niezbędne w zdrowym odżywianiu. Kupowanie olejów w sklepach może być czasami sporym wyzwaniem, a szczególnie trudne do określenia może być to, jak świeży jest olej i czy był wytwarzany i przechowywany w odpowiednich warunkach. Dlatego właśnie zostaliśmy zwolennikami samodzielnego tłoczenia świeżych olejów w domu – z dowolnych nasion i orzechów! Można tego dokonać w naprawdę prosty sposób, posiadając domową prasę do olejów.

Prasy do oleju stale zyskują na popularności, co sprawia również, że producenci dążą do ich udoskonalania. Stąd właśnie znany i dobrze przetestowany przez nas i naszych klientów model Yoda (dostępny na rynku już od 2015 r.) doczekał się już wersji III generacji oraz modelu premium!

Dlaczego świeże oleje są niezbędne w zdrowej diecie?

Dla prawidłowego funkcjonowania organizmu niezbędne jest dostarczanie wraz z dietą tłuszczów zwanych NNKT (niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe), których organizm nie potrafi samodzielnie syntetyzować. Stąd ważne jest zadbanie o składniki diety, takie jak: nasiona oleiste (len, słonecznik, sezam), orzechy oraz tłuste ryby. Tłoczone z nasion i orzechów oleje oprócz tłuszczów NNKT mają również bardzo istotne dla zdrowia witaminy rozpuszczalne w tłuszczach (A, D, E i K), minerały, inne tłuszcze nienasycone, a nawet lecznicze fitoskładniki. Regularne dostarczanie świeżych, tłoczonych na zimno olejów roślinnych wraz z dietą zmniejsza ryzyko występowania wielu chorób, w tym m.in.: chorób układu krwionośnego i chorób nowotworowych, oraz zwiększa odporność organizmu na infekcje i spowalnia procesy starzenia komórek ciała.

Co to znaczy, że olej jest świeży?

„Świeże“ w przypadku olejów, w zależności od rodzaju ziaren, oznacza „tłoczone nawet do 2–3 miesięcy wcześniej“. Oleje roślinne są bardzo podatne na działanie czynników zewnętrznych, szczególnie podwyższonej temperatury i światła. Większość sprzedawanych w sklepie olejów jest tłoczona na gorąco i filtrowana, aby zabezpieczyć je przed psuciem. Ale w takich olejach nie pozostaje w zasadzie już nic wartościowego, natomiast powstają szkodliwe produkty uboczne, dlatego takie oleje najlepiej omijać szerokim łukiem. Natomiast oleje sprzedawane jako tłoczone na zimno mogą zawierać dodatki zapobiegające psuciu lub możemy kupić je utlenione/zjełczałe, w wyniku złego lub zbyt długiego przechowywania.

Olej roślinny jest naprawdę świeży jedynie zaraz po jego wytłoczeniu i przez około 3 miesiące jego przechowywania w lodówce w butelce z ciemnego szkła. Taką jakość otrzymać możemy jedynie poprzez tłoczenie oleju bezpośrednio w zaciszu swojego domu, z wybranych przez siebie dowolnych ziaren oleistych czy orzechów. Świeżo tłoczone oleje są nie tylko niesamowicie zdrowe, ale i pyszne. Możemy stosować je zarówno jako dodatek do gotowych potraw (sałatek, kasz, makaronów, zup, itp.), jak i samodzielnie jako suplement diety.

Prasa do domowego tłoczenia oleju – Yoda III generacji plus

Najnowszy i najbardziej dopracowany model domowej wytłaczarki do oleju otrzymał nazwę Yoda 3+.  Producent przez lata dostępności wcześniejszych modeli analizował zaistniałe niedoskonałości powodowane najczęściej dość wymagającymi rodzajami surowców do przerabiania. W wyniku tego najnowszy model doczekał się niezbędnych modernizacji systemu tłoczenia, w tym modyfikacji metalowego wału tłoczącego. Dla zapewnienia niezbędnego spokoju użytkownikom gwarancja została poszerzona i wydłużona do 3 lat na silnik i 4 lat na części.

Yoda Premium

Osobnym modelem wytłaczarki do olejów jest Yoda Premium. Jest to równorzędna wersja do Yody 3+, która została zmodyfikowana pod względem łatwości obsługi menu. Napisy widniejące przy piktogramach nasion/orzechów wyświetlają się w języku polskim, a nie jak ma to miejsce w pozostałych modelach — w języku angielskim. Jest to zaleta, którą zapewne docenią niektórzy użytkownicy.

Wydajność tłoczenia oleju

Wybierając odpowiednią prasę do domowego tłoczenia oleju, warto zwrócić uwagę na jej parametry. Olej można samodzielnie wyciskać nawet ręcznymi prasami, lecz ilość włożonego wysiłku i wydajność mogą skutecznie zniechęcić. Nowa prasa Yoda plus jest w stanie wycisnąć nawet do 80 proc. zawartego w surowcu oleju, co jest bardzo dobrym rezultatem. Z przeprowadzonych przez nas testów wynika, że ilość wyciśniętego oleju ściśle zależy od jakości surowca i jest najwyższa w przypadku nasion i orzechów z upraw ekologicznych. Za przykładową wartość możemy podać, że ze 100 g nasion siemienia lnianego bio można uzyskać 44 ml oleju.

W powstałym odpadzie, jeśli jest wyczuwalna wilgoć, to pochodzi już głównie pozostałości wody, a nie tłuszczu. Uzyskane po produkcji oleju wytłoczyny wcale nie muszą zostać uznane za odpad. Mogą być wykorzystane na wiele przeróżnych sposobów, w tym przede wszystkim (po wcześniejszym wysuszeniu i zmieleniu), jako mąka. Sprzedawane mąki z tłustych nasion i orzechów są z reguły także poddawane odtłuszczaniu i suszeniu, aby zapobiegać ich psuciu.

Materiały wykonania

Bardzo istotna jest również jakość wykonania kupowanego sprzętu, a prasa Yoda 3+ pod tym względem nie ma sobie równych. Wszystkie elementy modułu wytłaczającego, które mają kontakt z wyciskanymi ziarnami i olejem, są wykonane z bezpiecznego i wytrzymałego materiału, jakim jest stal. Nie ma więc obawy, że do naszego zdrowego, świeżo tłoczonego na zimno oleju przedostaną się jakieś szkodliwe substancje, takie jak np. bisfenole z tworzyw sztucznych.

Obsługa prasy

Prasa Yoda 3+ ma intuicyjny, prosty w obsłudze panel sterowania. Po podłączeniu urządzenia do źródła zasilania i włączeniu należy dopasować i wybrać odpowiedni przycisk typu ziaren, które zamierzamy tłoczyć. Wybór jest bardzo prosty, dostępnych jest 6 programów automatycznych do najczęściej stosowanych surowców, czyli: orzechy ziemne, sezam, słonecznik, rzepak, nasiona lnu, orzechy włoskie oraz dodatkowy tryb „mieszane” do zróżnicowanego materiału. Jeśli dany rodzaj ziaren czy orzechów, których zamierzamy użyć, nie widnieje wśród dostępnych programów, należy dopasować go na zasadzie podobieństw lub użyć trybu mieszanego. Dzięki tej informacji maszyna dopasuje parametry tłoczenia, tak aby było ono jak najbardziej wydajne i bezproblemowe. Następnie pozostaje wsypać ziarna, nacisnąć start i poczekać, aż prasa się rozgrzeje (w miejscu tłoczenia temp. nie przekracza 40 stopni Celsjusza) i rozpocznie wyciskanie oleju.

System tłoczenia jest w pełni automatyczny i prasa samoczynnie wyłączy się, jeśli w podajniku zabraknie surowca. Ze względów bezpieczeństwa wyłącza się również w momencie otwarcia pokrywy pojemnika. W podajniku mieści się dość duża ilość surowca, dlatego nie ma potrzeby stania nad urządzeniem w trakcie pracy, aby co chwila dosypywać nowych ziaren. Co ważne, również czyszczenie urządzenia jest dość proste. Urządzenie wymaga przeczyszczenia modułu tłoczącego za pomocą specjalnej, dołączonej do zestawu szczotki, każdorazowo po zakończonym tłoczeniu.

Smak i zapach

Podczas tłoczenia w pomieszczeniu zazwyczaj zaczyna unosić się piękny zapach, podobny do tego, który uzyskujemy w trakcie prażenia orzechów czy ziaren. Wynika on z tego, że końcówka wała tłoczącego przy samym wylocie wytłoczyn rozgrzewa się nieco bardziej, dla łatwiejszego „sprasowania” i „wyrzucenia” wytłoczyn z maszyny.

Smak i zapach uzyskiwanego świeżego oleju również są wyjątkowe i nieporównywalne do żadnego, nawet najlepszej jakości gotowego oleju tłoczonego na zimno. Jest to coś, czego niestety nie mamy możliwości przekazania za pomocą słów, ale przekonała się o tym niejedna osoba testująca prasę do tłoczenia oleju marki Yoda.