Wyciskane soki są bardzo popularne nie tylko dlatego, że są pyszne w smaku i zaspokajają pragnienie, ale również ze względu na swoje właściwości prozdrowotne. W porównaniu z gotowymi sokami sklepowymi odpowiednio przygotowane świeże soki warzywno-owocowe są bogatym źródłem witamin i minerałów, a organizm łatwo je przyswaja, przy czym zawierają niedużo kalorii. 

Soki są często spotykanym elementem diety każdego miłośnika zdrowego odżywiania, a wraz ze wzrostem popularności domowych wyciskarek soki stały się jeszcze bardziej dostępne.

Dlaczego warto pić soki?

Soki wyciskane to bardzo prosty i szybki sposób na dostarczenie organizmowi witamin oraz antyoksydantów. Są one również świetnym środkiem pozwalającym ograniczyć picie szkodliwych słodkich napojów gazowanych i kawy. Na przykład sok z marchewki jest bogatym źródłem prowitaminy A, czyli beta-karotenu, który odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie skóry i dobry wzrok. Sok pomarańczowy zawierający witaminy: A, C, D, E, K oraz witaminy z grupy B wspiera system immunologiczny i wspomaga funkcjonowanie systemu nerwowego, a sok z selera naciowego ma witaminy C i E, witaminy z grupy B oraz minerały, takie jak: magnez, cynk, żelazo czy wapń. Właśnie dzięki temu obniża ciśnienie krwi, reguluje pracę przewodu pokarmowego i przyspiesza metabolizm. Regularne spożywanie napojów warzywno-owocowych wspiera odporność organizmu, pozytywnie wpływa na wygląd skóry i samopoczucie, a dzięki przeciwutleniaczom spowalnia też proces starzenia.

Według dietetyków soki z warzyw i zieleniny są zdrowsze niż owocowe – przede wszystkim dlatego, że zawierają mniej cukru i charakteryzują się niższą kalorycznością. Przy zakupie wyciskarki do soków warto więc zwrócić szczególną uwagę na sprzęty, które dobrze radzą sobie z zieleniną, czyli z: natką pietruszki, selerem naciowym, jarmużem i szpinakiem, a także z warzywami: marchwią, burakiem, selerem, rzepą, kapustą itp. W przypadku gdy nie odpowiada nam smak soku warzywnego, możemy łączyć go z sokiem z cytryny, pomarańczy, arbuza, dyni, jabłek, gruszek oraz innych owoców.

Sokowirówka czy wyciskarka?

Na rynku jest mnóstwo marek i modeli sokowirówek oraz wyciskarek wolnoobrotowych, a wybór dobrego sprzętu często stanowi problem. Nikogo nie zdziwi fakt, że wyciskarki wolnoobrotowe są bardziej popularne niż sokowirówki. Sokowirówka rozdrabnia owoce i warzywa przez szybko obracające się ostrza, w wyniku czego sok bardzo szybko się utlenia, ma dużo piany, rozwarstwia się, a co najważniejsze – taki proces niszczy część witamin, minerałów i enzymów. Wyciskarka wolnoobrotowa z kolei jest zaprojektowana w zupełnie inny sposób. Jest ona wyposażona w wałek ślimakowy, który miażdży składniki. Taki sprzęt pozwala zachować znacznie więcej witamin, minerałów i enzymów, ma jednolitą konsystencję i dłużej utrzymuje świeżość. Poza tym wyciskarka wolnoobrotowa w porównaniu z sokowirówką świetnie wyciska sok nie tylko z owoców i warzyw, ale także z zieleniny.

Wybierając wyciskarkę wolnoobrotową, warto się zastanowić nad tym, z jakich składników najczęściej będziemy wyciskać soki. Przy wyciskaniu soku z miękkich składników sprawdzi się wyciskarka pionowa, a przy zieleninie oraz twardych warzywach i owocach – pozioma.

Byzoo Rhino

Pozioma wyciskarka holenderskiej firmy Byzoo od kilku lat cieszy się popularnością dzięki swojej niezawodności i bardzo dobrym parametrom technicznym. Model Rhino został wyposażony w indukcyjny bezszczotkowy silnik osiągający aż 250 W mocy przy wyjątkowo niskich obrotach – jedynie 54 obrotów na minutę. Dzięki temu wyciskarka nie zacina się nawet na bardzo twardych czy włóknistych składnikach i jest idealnym sprzętem do wyciskania soku z selera naciowego, pietruszki, pokrzywy, marchwi, buraka oraz innych bogatych w witaminy składników. O wysokiej jakości wyciskarki świadczą nie tylko liczne pozytywne opinie jej posiadaczy, ale też bardzo długa, dziesięcioletnia, gwarancja. Dzięki dodatkowym elementom wyciskarka jest sprzętem wielofunkcyjnym, posłuży ona do wyciskania soku, przygotowania past warzywnych, hummusów, masła orzechowego, mleka roślinnego, a nawet domowego makaronu.