Zapalenie wyrostka robaczkowego i nagły jego atak wymagają pomocy lekarskiej. Często w takich przypadkach – w czasach „przed pandemią” – wzywało się karetkę pogotowia. A jak to wygląda teraz?
Ostatnimi czasy widzimy na własne oczy, słyszymy na własne uszy i czujemy na własnej skórze niewydolność służby zdrowia. Winowajcą paraliżu w systemie opieki zdrowotnej jest ten „straszny” bezobjawowy wirus, o którym się dowiemy, czy go mamy dopiero po wykonaniu testów, które są… używając eufemizmu, dość nieprecyzyjne. Bo wyniki testu na COVID-19 to taka loteria – często dają fałszywy wynik.
Nowy wirus sparaliżował pracę medyków, sanitariuszy i pielęgniarek do tego stopnia, że karetki z pacjentami stoją nawet w kilkunastogodzinnych kolejkach na SOR (Szpitalny Oddział Ratunkowy). W przychodniach nie ma co liczyć na pomoc, ponieważ obowiązuje tzw. teleporada. Lekarz rodzinny często oddelegowuje pacjenta do szpitala, bo tak jest najprościej…
Aby nie być gołosłowną, przytoczę słowa szefa Międzyzakładowego Związku Zawodowego Ratowników Medycznych w Legnicy, Tomasza Wyciszkiewicza z Pogotowia Ratunkowego w Legnicy:
"To już jest KONIEC systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne!!!
Ochrona zdrowia, nazywana przez polityków służbą zdrowia już w Polsce nie istnieje!
Szanowne koleżanki, koledzy, znajomi, mniej znajomi i zupełnie obcy...
W imieniu ratowników medycznych chciałbym powiedzieć PRZEPRASZAM! MIMO ŻE TO NIE MY POWINNIŚMY WAS PRZEPRASZAĆ!
Przepraszamy za to, że nie udzielimy Wam pomocy, za to, że będziecie umierać w domach, bo przychodnie w większości się na Was wypięły i każą Wam wzywać pogotowie do Waszego chorego dziecka lub zrobią teleporadę, przepisując w ciemno antybiotyk, a my... A my nie przyjedziemy bo… Bo czekamy pod SOR-em 3. ,4., 5. lub 14. godzinę! Tak, dobrze słyszycie! 14 godzin próbując przekazać pacjenta na SOR! To się dzieje w Polsce! Tuż obok Was, ale TV Wam tego nie pokaże! TV mówi, że jest wystarczająca liczba łóżek! Serio? Gdzie? W hotelach? Bo nie w szpitalach! Koleżanki i koledzy pracujący na SOR także są bezradni, bo nie mają gdzie przekazywać pacjentów! Wszędzie miejsc brak! Zdarza się, że ktoś umiera na SOR-ze więc... Robi się jedno miejsce i wtedy karetka będąca pierwszą w kolejce cieszy się bo po kilku godzinach oczekiwania wreszcie może przekazać swego pacjenta. A następni stoją, stoją, stoją... Jeśli bez kombinezonów ochronnych to jeszcze jakoś da się żyć. Można coś zjeść, napić się, załatwić potrzeby fizjologiczne. Jeśli masz pecha i masz pacjenta z covid+ lub podejrzanego, to siedzisz w tym dziadostwie z maską na ryju kilka godzin... Spocony, niedotleniony, zestresowany... Bo też jesteśmy ludźmi...Też się boimy! Bo coraz więcej naszych kolegów i koleżanek z pracy idzie w kwarantannę z powodu dodatniego wyniku na covid. I wykrusza się kolejna załoga i kolejna karetka nie wyjeżdża... I znowu dłuuugo czekacie na nasz przyjazd. I znowu się na nas denerwujecie i macie pretensje... Np. wczoraj... Ktoś o 9 rano dzwonił po pomoc, po karetkę, a my pojechaliśmy do niego o 24!!! Nie, to nie sci-fi. To dzisiejsze realia... System ochrony w Polsce UMARŁ!
Wielokrotnie o tym mówiliśmy, że do tego dojdzie ale nikt nas nie słuchał. Mówili niech jadą! Część pojechała... Nie szanowano nas i nie szanuje się nadal. Rządzący mają nas w du....! My Was potencjalni pacjenci nie mamy tam, gdzie oni nas ale... Nie możemy nic z tym zrobić. A oni ciągle mówią, że jest dobrze... Nie jest dobrze! Ogłaszam koniec systemu PAŃSTWOWE RATOWNICTWO MEDYCZNE!”
Niestety, coraz częściej słyszymy o nieudzielonej pomocy w nagłych przypadkach, takich jak: udar, zawał serca czy ostre zapalenie wyrostka robaczkowego. To są przypadki, które wymagają natychmiastowej interwencji medycznej, gdyż szybka diagnoza i nieopieszałość w udzieleniu pomocy mogą uratować życie pacjenta.
Zapalenie wyrostka robaczkowego – konieczna szybka pomoc
Tygodnik bydgoski donosił o śmierci 70-letniej kobiety, która czekała 36 godzin na karetkę. Pani miała silne bóle brzucha i wysoką gorączkę. Objawy wskazywały na ostre zapalenie wyrostka robaczkowego. Zamiast badań i pomocy lekarze zlecili jej test na COVID-19. Na jego wyniki czekała 36 godzin. W tym czasie zmarła bez pomocy lekarskiej i… z negatywnym wynikiem testu.
Ten smutny przypadek wcale nie jest odosobniony. Wielu ludzi obawia się śmierci wcale nie w następstwie zakażenia wirusowego, lecz z powodu nieudzielonej na czas pomocy.
W kolejnych rozdziałach omówię funkcje wyrostka robaczkowego, odpowiem między innymi na pytania: Czy powinno się go prewencyjnie usuwać? Jakie mogą grozić konsekwencje zaniechania wycięcia narządu? Jakie są przyczyny ostrego zapalenia wyrostka robaczkowego?.
Opracowała Agata Majcher
Bibliografia:
https://tygodnikbydgoski.pl/polska-i-swiat/kobieta-nie-zyje-wmawiali-jej-covid
Inne wpisy w tej kategorii
2022-08-25
Pomoc przy boreliozie i wsparcie wątroby – katuka skorpionowa
2022-08-19
Sposoby na ból głowy
2022-07-08
E-produkty – szkodliwe dodatki do żywności – konserwanty i inne (cz. II)
2022-07-04
Ćwiczenia na ból w łokciu
2022-06-01
Ćwiczenia na stawy kolanowe
2022-05-19